🪄 Co Zrobić Żeby Trafić Do Szpitala
Mam depresję; co mogę zrobić żeby dostać się do szpitala psychiatrycznego, w którym naprawde by mi pomogli? Od dłuższego czasu mam depresję - nie układa mi się w relacjach z ludźmi na których mi zależy, tnę się, potrafię nie wychodzić z łózka dwa dni, dostaję ataków złości kiedy krzyczę, p
Przyjmowanie leków w szpitalu, podczas stałego nadzoru pielęgniarskiego i lekarskiego, umożliwia odpowiednią i szybką reakcję w razie wystąpienia objawów niepożądanych lub nieskuteczności zastosowanych leków. 2. Hospitalizacja w depresji bez zgody pacjenta. Leczenie szpitalne odbywa się za zgodą pacjenta.
Kiedy Ewa wyszła ze szpitala, poszłyśmy na obiad do jej ulubionej restauracji, żeby to uczcić czymś smacznym. Była smutna, jakby nieobecna, co złożyłam na karb choroby. Siedziałyśmy na przeciwko siebie przy stole, a ona nagle powiedziała, że jest jej przykro, że nikt z jej znajomych nie odwiedził jej w szpitalu, choć napisała
Jeśli nie chcesz pójść do piekła, przyjmij Jezusa jako Twojego Zbawcę. To takie proste. Uznaj przed Bogiem, że jesteś grzesznikiem i że zasługujesz na karę piekielną. Oświadcz Mu, że masz ufność w Chrystusie jako Twoim Zbawicielu. Podziękuj Bogu za zapewnienie Ci zbawienia i zachowanie od piekła. Prosta wiara, zaufanie w
Co mam zrobić,żebym dzisiaj wieczorem trafiła do szpitala? 2013-07-23 17:03:31; Słyszeliście o tym dziewczyna 8-9 lat trafiła do szpitala 2017-09-27 19:55:19; Co mogę zrobić, aby teraz zemdleć lub trafić do szpitala? 2010-08-05 18:02:01; Jeżeli bijesz się w szkole a ta druga osoba trafiła do szpitala, Co mogą ci maksymalnie
Co zrobić żeby dostać anoreksji ? Chodzi mi o anoreksje pscyhiczną nie fizyczną, bo nie chcę wyglądać jak trup, tylko chcę mieć wstręt do jedzenia. Puki co jedzenie to mój przyjaciel i mam przez to problem xD Nie piszcie tylko, żeby wymiotować i się głodzić bo to bez sensu. Chcę nie lubić jeść, a nie się męczyć !
Kwalifikacje pacjentów odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach : 11.00 – 13.00 w Izbie Przyjęć. Na kwalifikację pacjent zgłasza się ze skierowaniem do szpitala oraz z posiadaną aktualną dokumentacją medyczną potwierdzającą rozpoznanie ( karty informacyjne, wyniki badań diagnostycznych oraz opisy badań obrazowych).
Okres wirusówek trwa w najlepsze. Biegunka, wymioty, brak apetytu, nadmierna potliwość. To wszystko może doprowadzić do odwodnienia. Sprawdź jakie są objawy odwodnienia, jakie leki zastosować oraz kiedy udać się do szpitala. Przyczyny odwodnienia Odwodnienie to po prostu zbyt niski poziom wody w organizmie. Jest bardzo niebezpieczne. Może nawet zagrażać życiu. Do odwodnienia
Nowości Dziennik Toruński. Urząd Skarbowy zwraca spore sumy emerytom. Sprawdź co trzeba zrobić, żeby odzyskać pieniądze
Po przeprowadzce za ocean książę Harry miał przechodzić załamanie nerwowe. Z powodu tych problemów trafił do szpitala psychiatrycznego. Takie niepokojące informacje podaje zagraniczna prasa. Co się dzieje z mężem Meghan Markle?
O przyjęciu do szpitala natomiast zgodnie z § 3ust. 1 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 13 lipca 2012 r. w sprawie szczegółowego sposobu postępowania w sprawach przyjęcia oraz wypisania ze szpitala psychiatrycznego (Dz. U. z 2012 r. poz.854), postanawia lekarz izby przyjęć lub inny lekarz wyznaczony przez kierownika szpitala, po
Panie radco! Chyba jest pan cut za młody i nie zna pan zycia. A co pan poradzi rodzinie pacjenta który przyszedł do szpitala na własnych nogach a w skutek zaniedbania personelu „osunął sie z łużka” świadkowie zostali wypisani natychmast po ujawnieniu zdarzenia. personeł wraz z kierownictwem udaje ze nic się nie stało, a członka rodziny szpital wypycha na ręcę najblizszych
ra4VB7. Zdrowie naszych podopiecznych jest kruche. Zapewne wielu z was było świadkiem pogarszającego się stanu zdrowia, nagłych chorób, upadków, wypadków, zawałów, wylewów itd. Czasami stan zdrowia seniora pogarsza się do tego stopnia, że trafia on do szpitala. Co zrobić, gdy podopieczna trafiła do szpitala? Co zrobić, gdy podopieczna źle się czuje lub miała wypadek W pierwszej kolejności należy wezwać pogotowie. Niektórzy podopieczni mają urządzenie alarmowe. Wystarczy wówczas przycisnąć guziczek tzw. Notfallknopf. Osoba, która odezwie się w aparacie wie, z kim ma do czynienia oraz zna adres. Zada ona jedynie pytanie, co się stało, jaki jest stan podopiecznego i wyśle do nas pogotowie. Jeśli w domu podopiecznego nie ma takiego urządzenia, dzwonimy bezpośrednio na nr alarmowy 112. Należy przygotować sobie adres. Z pewnością zostaniemy zapytani o to, kim jesteśmy, z jakiego powodu dzwonimy, co się stało z podopiecznym, jaki jest jego stan obecny, na co choruje, konieczne będzie podanie adresu. Mogą zostać udzielone wskazówki, jak należy postępować do przybycia pogotowia. Jeśli sytuacja nie jest drastyczna, możemy najpierw zadzwonić do rodziny, a później na pogotowie. Natomiast jeśli sytuacja jest bardzo poważna, w pierwszej kolejności dzwonimy na pogotowie. Dopiero potem, czekając już na pomoc, informujemy rodzinę w języku niemieckim potrzebne do wezwania pogotowia ratunkowego znajdziesz tutaj. Z artykułu dowiesz się również, jak wezwać pogotowie ratunkowe w Niemczech. Co robić do przyjazdu pogotowia ratunkowego Warto przygotować się na ewentualność, że podopieczna zostanie zabrana do szpitala. Koniecznie przygotuj aktualną listę lekarstw, jakie podopieczna obecnie bierze, historię chorób, być może podopieczna podpisał rozporządzenie na wypadek niemożności podejmowania decyzji. Wówczas również należy je przekazać. Ważne są również dowód osobisty i karta ubezpieczeniowa. Spytaj sanitariuszy/ lekarza, do jakiego szpitala zabierają seniorkę. Poproś, by zapisali nazwę na kartce. Być może to rodzina będzie odwiedzała podopieczną, być może ten obowiązek spadnie na opipekunkę. Czy opiekunka musi odwiedzać podopiecznego w szpitalu Jeśli członkowie rodziny mieszkają daleko lub nie mają czasu, wtedy obowiązkiem opiekunki jest odwiedzanie chorego w szpitalu. Należy spakować najważniejsze rzeczy tj.:mydło;szampon;myjka;past i szczoteczka do zębów;bielizna;piżamy;szlafrok;ręczniki. Wybierając się w odwiedziny do szpitala, można kupić owoce, które podopieczna lubi, sok, jeśli lubi czytać, można kupić gazetę. Na miejscu należy sprawdzić, czy seniorka nie potrzebuje świeżej piżamy lub innych rzeczy z domu. Warto pobyć chwilkę z seniorem, skontaktować się z pielęgniarką, by rozeznać się w sytuacji. Opiekunka osób starszych nie ma natomiast obowiązku towarzyszyć seniorce w szpitalu przez cały dzień. Co robić, gdy podopieczna znalazła się w szpitalu Po wizycie w szpitalu możemy zdać relację rodzinie seniora i reszta dnia należy do nas. Jeśli rodzina jest na miejscu, to najczęściej oni jeżdżą do podopiecznego. Mogą nas poprosić o przygotowanie kolejnej piżamy, ciuchów na powrót ze szpitala itd. Nie mogą natomiast oczekiwać od nas czynności wykraczających poza obowiązki opiekunki- w myśl zasady: mama jest w szpitalu, więc ty wypolerujesz nam sreberka, poprasujesz nasze ciuchy itd. Jesteśmy opiekunkami osób starszych. To, że podopieczny znalazł się w szpitalu, poza odwiedzinami w szpitalu, nie ma wpływu na zakres naszych obowiązków. Jeśli czujemy się nieswojo w tej sytuacji, możemy zaproponować rodzinie seniora, że jesteśmy gotowi zrezygnować ze szteli i zjechać do kraju, nie zachowując okresu wypowiedzenie. Jednak nie musimy. Poza tym w większości przypadków rodzinie zależy, by w domu mimo wszystko czekała opiekunka. Często do ostatniej chwili nie wiadomo, kiedy senior opuści szpital. Opiekunka osób starszych musi być wtedy na miejscu. Rodziny rzadko rezygnują w takiej sytuacji z opiekunki. Podopieczna leży w szpitalu- czy dostanę wynagrodzenie za ten czas Czy agencja pracy ma obowiązek zapłacić opiekunce wynagrodzenie, jeśli podopieczny przebywa w szpitalu? Żeby nie było nieporozumień, warto fakt, że podopieczny znalazł się w szpitalu, zgłosić pracodawcy. Właściwie to agencja pracy jest naszym pracodawcą i o wszystkich ważnych zdarzeniach powinniśmy ją informować. Ja najczęściej informuję firmę telefonicznie, a po rozmowie wysyłam maila, że tego i tego dnia miała miejsce taka i taka rozmowa i zostało postanowione to i to. Pomimo, że obowiązkiem rodziny i firmy jest zapłacenie opiekunce normalnego wynagrodzenia za ten okres, warto mieć podkładkę na piśmie, że firma wiedziała o sytuacji, kontaktowała się z rodziną i wspólnie ustalono, że opiekunka zostaje na szteli. Czy opiekunka ma obowiązek odebrać podopiecznego ze szpitala Jak wygląda powrót podopiecznego ze szpitala? Jeśli nie odbiera go jego rodzina, istnieje możliwość, że zostanie on przywieziony karetką lub specjalnym autem, przeznaczonym do tych celów. Jeśli opiekunka odbiera go sama, powinna pamiętać o wypisie ze szpitala. Jeśli senior zastaje przywieziony ze szpitala przez personel szpitala, sanitariusze powinni przekazać wypis ze szpitala. Może się zdarzyć, że będzie trzeba pokryć małe opłaty np. za lekarstwa. Wypis ze szpitala powinien trafić do lekarza rodzinnego. Bardzo możliwe, że powinien zostać spisany przez niego nowy plan lekarstw. Czy opiekunka ma obowiązek opiekować się podopiecznym w szpitalu Jesteśmy opiekunkami osób starszych 24h. Jako miejsce pracy w umowie mamy wyraźnie podany adres, pod którym podopieczna mieszka. Jak to się ma do przebywania 24h w szpitalu? Moim zdaniem nijak. Miałam chyba szesnaście umów. Muszę je policzyć. W żadnej do zadań opiekunki nie należał pobyt w szpitalu. Owszem, była wzmianka, że w razie śmierci, jeśli rodzina podopiecznego sobie tego życzy, opiekunka ma obowiązek towarzyszyć rodzinie i pomóc do momentu pogrzebu. Natomiast o czymś takim, że w razie jakieś nagłej choroby, niedomagania i pobytu w szpitalu, opiekunka ma obowiązek przeprowadzić się do szpitala, nigdy nie słyszałam. Jak to ma się do naszych godzin pracy? Nijak. Opiekunka nie może przygotować normalnie posiłków, nie może wyjść na spacer, nie może skorzystać ze swojej przerwy, nie może wycofać się do swojego pokoju i pogadać na Skype z rodzinką, nie może oglądać do późnej nocy tv, nie może praktycznie robić niczego, co robi wolny człowiek. Staje się niewolnicą starszej pani, a raczej niewolnicą szpitalną. Nie wiem. Jeśli zdecydowałabym się na warowanie w szpitalu u podopiecznej przy łóżku, to chyba żądałabym praktycznie zapłaty za dwadzieścia cztery godziny dziennie. Pracując w domu podopiecznych nie mamy prawie nic z własnego życia. Pracując w szpitalu nie mamy nawet namiastki tej normalności. Stajemy się pracownikiem, który faktycznie pracuje dwadzieścia cztery godziny na dobę. A poza tym przecież tam jest personel. Słyszałam o bogatych ludziach, nawet w Polsce, którzy opłacają kogoś, kto waruje całą noc przy chorym w szpitalu. Z tego co wiem, są to jednak po pierwsze wykwalifikowane pielęgniarki. Po drugie kasują one kupę kasy za to warowanie, zmieniają się i nie spędzają całych dni i nocy w pakiecie usług opiekunki całodobowej. Niestety kilkakrotnie słyszałam o takich sytuacjach, że oczekiwano od opiekunki, że będzie przebywała z seniorem cały dzień w szpitalu. Był nawet przypadek, że miała tam nocować.
Dzień Dobry, Jeśli jest taka wewnętrzna potrzeba, wystarczy zgłosić się do Poradni Przyszpitalnej lub na Izbę Przyjęć, z prośbą o przyjęcie do Oddziału Szpitala. Życzę tego, co teraz jest potrzebne, Irena Mielnik-Madej
Co wziąć do szpitala? Nierzadko zadajemy sobie takie pytanie, gdy dostajemy skierowanie do szpitala. Często nie wiemy, jakie dokumenty są potrzebne, jakie wyniki badań, czy po prostu jakie rzeczy osobiste są niezbędne podczas pobytu w szpitalu czy klinice. Informacje takie niezbędne są także dla osób z najbliższej rodziny pacjenta, aby w nagłym przypadku pobytu pacjenta w szpitalu, mogły dowieźć potrzebne dokumenty czy przybory osobiste. Kobieta w ciąży, gdy trafia do szpitala, wymaga dostarczenia dodatkowych wyników badań oraz rzeczy dla niej i dla dziecka. spis treści 1. Niezbędne dokumenty podczas przyjęcia do szpitala 2. Jakie rzeczy osobiste należy zabrać do szpitala? 1. Niezbędne dokumenty podczas przyjęcia do szpitala Od każdego pacjenta, który przyjmowany jest na dany oddział w szpitalu lub klinice, wymagane jest dostarczenie szeregu dokumentów, do których zaliczamy: - skierowanie do szpitala; Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czym jest ból?" - dowód tożsamości, tj. dowód osobisty lub w przypadku osób z krajów poza Unią Europejską może to być paszport; - dokument, który będzie potwierdzał ubezpieczenie zdrowotne. Odpowiednio są to: aktualna książeczka ubezpieczeniowa. W przypadku osoby nieubezpieczonej, pacjent taki pokrywa sam koszty leczenia; legitymacja rencisty lub emeryta – w przypadku rencistów i emerytów; dowód ostatniej wpłaty na ubezpieczenie zdrowotne – osoby, które prowadzą własną działalność gospodarczą; legitymacja/zaświadczanie od KRUS – rolnik; legitymacja ubezpieczeniowa lub zaświadczenie z Urzędu Pracy – osoby bezrobotne; legitymacja uczniowska/studencka – uczeń/student; - NIP pracodawcy lub własny, jeżeli prowadzona jest własna działalność gospodarcza. Wymagane jest także od pacjenta dostarczenie potrzebnych, wykonanych wcześniej wyników badań. Należy wziąć ze sobą książeczkę zdrowia, wyniki badania krwi, tj. morfologię krwi, badanie grupy krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi, badanie moczu i inne odpowiednie badania, np. RTG klatki piersiowej czy EKG, a także potwierdzenie szczepienia przeciw WZW. Jeżeli do szpitala trafia kobieta w ciąży, oprócz podstawowych dokumentów i wyników badań, należy również dostarczyć wyniki badania USG w ciąży. Jeżeli pacjent trafi nagle do szpitala, wskutek nagłego skierowania go do szpitala lub po przywiezieniu przez karetkę pogotowia, obowiązek dostarczenia tych dokumentów spoczywa na bliskich osobach z rodziny pacjenta. 2. Jakie rzeczy osobiste należy zabrać do szpitala? Podczas pobytu w szpitalu, należy zadbać także o rzeczy osobiste. Do rzeczy potrzebnych w szpitalu zalicza się: piżama lub wygodne ubranie, np. dres; szlafrok; kapcie lub klapki; przybory toaletowe, np. mydło, papier toaletowy, pasta i szczoteczka do zębów itp.; ręczniki – najlepiej min. 2; warto mieć własne sztućce i kubek; aktualnie przyjmowane leki. Należy także mieć jakieś drobne środki finansowe, które mogą być przeznaczone na dodatkowe posiłki (jeżeli lekarz zezwoli) czy też np. na możliwość pooglądania telewizora. Obecnie jednak bardzo często w szpitalach zagwarantowany jest dostęp do telewizora dla pacjentów. Nie należy zabierać do szpitala rzeczy wartościowych, ponieważ szpital nie ponosi odpowiedzialności za ich utratę. W przypadku nagłego przywiezienia do szpitala, zapewnia on piżamę, kapcie i szlafrok, ubranie trafia do szafki depozytowej, a rzeczy wartościowe trafiają do depozytu. Jeżeli pacjentem trafiającym do szpitala jest kobieta ciężarna, oprócz standardowych przyborów należy zabrać także: biustonosz do karmienia piersią; bieliznę nocną, która umożliwi karmienie piersią; dodatkowe przybory toaletowe, tj. preparat do higieny intymnej, stosowany już wcześniej. Niezbędne będą również pewne przybory dla dziecka, np.: bawełniane ubranka – minimum 3 sztuki; śpioszki; czapeczka; skarpetki; kocyk lub rożek; jednorazowe pieluchy oraz kilka pieluch tetrowych; mały jasiek, ułatwiający karmienie noworodka. Zaleca się spakowanie wszystkich potrzebnych rzeczy na 3 tygodnie przed planowanym terminem porodu, tak aby w przypadku porodu nie zaprzątać sobie głowy takimi rzeczami, a odpowiednio zająć się matką i dzieckiem. Część szpitali gwarantuje niektóre przybory dla dziecka, warto więc wcześniej się o tym dowiedzieć. Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Marta Bednarska Farmaceutka, uczestniczka wielu konferencji poświęconych farmakologii.
Witam serdecznie, Na podstawie opisywanych przez Ciebie objawów można podejrzewać występowanie u Mamy objawów psychotycznych, leczenie jest w tym przypadku niezbędne. Jeśli Mama nie chce się leczyć, istnieją możliwości leczenia psychiatrycznego wbrew woli pacjenta. Tego typu przypadki określa szczegółowo Ustawa o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Jeśli osoba chora psychicznie zagraża bezpośrednio swojemu zdrowiu lub życiu, albo życiu innych osób może być przyjęta do szpitala w trybie nagłym. Zwykle interweniuje wówczas Pogotowie Ratunkowe lub Policja i zawozi pacjenta do izby przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego. Do takich nagłych przypadków należy: czynna agresja wobec siebie lub otoczenia, usiłowanie samobójstwa (również: gromadzenie w tym celu leków, ostrych przedmiotów), wyrzucanie rzeczy na ulicę, gwałtowne niszczenie przedmiotów. W opisywanym przypadku natomiast najprawdopodobniej znalazłby zastosowanie Art. 29 Ustawy, który uzasadnia przyjęcie pacjenta w tzw. trybie wnioskowym. Wnioskuje o to rodzina, załączając opinię psychiatry, w sytuacji gdy brak hospitalizacji może spowodować pogorszenie stanu zdrowia psychicznego lub gdy osoba chora nie jest zdolna do samodzielnego zaspakajania swoich podstawowych potrzeb (art. 29). Art. 29. 1. Do szpitala psychiatrycznego może być również przyjęta, bez zgody wymaganej w art. 22, osoba chora psychicznie: 1) której dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia psychicznego, bądź 2) która jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę jej stanu zdrowia. 2. O potrzebie przyjęcia do szpitala psychiatrycznego osoby, o której mowa w ust. 1, bez jej zgody, orzeka sąd opiekuńczy miejsca zamieszkania tej osoby – na wniosek jej małżonka, krewnych w linii prostej, rodzeństwa, jej przedstawiciela ustawowego lub osoby sprawującej nad nią faktyczną opiekę. Możliwe jest jednak, że Mama zaakceptowałaby leczenie psychiatryczne bez konieczności pobytu w szpitalu, jednak oznaczałoby to konieczność regularnych wizyt u lekarza i przyjmowania zaleconych leków. Proszę poinformować lekarza o tym, że Mama odmawia przyjmowania leków. Być może ma w związku z tym konkretne obawy, które wyjaśni jej lekarz. Psychiatra może też zaproponować leki podawane w zastrzykach raz na kilka tygodni. Na temat tego, jak rozmawiać z osobą chorą na depresję możesz przeczytać w naszym serwisie: depresja na portalu ABCZdrowie oraz: Z pozdrowieniami
2014-10-08 13:49:00- Jestem zabójcą klasycznym. Odsiaduję 15-letni wyrok - takie słowa usłyszała radomska młodzież od osadzonego podczas spotkania w ramach programu "Więzienie - starcony czas". Właśnie rozpoczęła się II edycja tego programu. W ubiegłym roku wzięło w nim udział 2,5 tysiąca uczniów z 33 szkół. O tym, jak dotkliwe mogą być skutki wejścia w kolizję z prawem, dowiadują się uczniowie klas trzecich gimnazjalnych podczas specjalnych zajęć – wycieczek do aresztu śledczego w ramach programu profilaktycznego „Więzienie stracony czas”. To już II edycja tego programu. Zajęcia obejmują projekcję filmu oraz dyskusję, następnie każda klasa jest przeprowadzana po terenie aresztu. - Celem programu jest zwrócenie uwagi na zjawisko przestępczości, przemocy rówieśniczej i demoralizacji nieletnich oraz na przyczyny powodujące, że młodzi ludzie stykają się z wymiarem sprawiedliwości – mówi wiceprezydent Ryszard Fałek, odpowiedzialny we władzach miasta za sprawy dotyczące edukacji. - Młodzież często nie zdaje sobie sprawy, jakie może ponieść konsekwencje nieprzemyślanego zachowania i błędnie podjętych decyzji – dodaje wiceprezydent Fałek. Jak twierdzi kom. Sławomir Grzyb, dyrektor Aresztu Śledczego w Radomiu, przestępczość nieletnich spadła i to zasługa profilaktyki, jaką stosują służby więzienne czy policja. I edycja programu cieszyła się dużym zainteresowaniem. - Odwiedziło nas wówczas 2,5 tysiąca uczniów z 33 szkół nie tylko z Radomia, ale z Warszawy, Puław czy Marianpola. Mamy nadzieję, że i w tym roku przyjedzie do nas spora grupa młodzieży. Jesteśmy wykonawcami wyroków. Tutaj widzimy tragedie osadzonych. Chcemy pokazać młodym ludziom, że niewarto tu trafić - mówi kom. Sławomir Grzyb. Zajęcia będą się odbywały w środy i piątki po dwie godziny. Młodzież najpierw zwiedzi więzienie, zobaczy cele, w których mieszkają osadzeni, salę sportową, pokój widzeń, kaplicę, spacerniaki, następnie przejdą do świetlicy i tam obejrzą film zrealizowany przy współudziale Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu oraz służby więziennej. Ostatnim puntem programu ma być rozmowa z zamymi osadzonymi. Pierwsza grupa już przeszła tę niezwyklą lekcję wychowawczą - to uczniowie z PG 4, którzy z zaciekawieniem zwiedzali poszczególne pomieszczenia aresztu, szli przez więzienne korytarze, obejrzeli film, na którym zobaczyli jak łatwo trafić do więzienia przez jedno nieprzemyslane zachowanie. Potem spotkali się z dwoma osadzonymi: Tomkiem, który za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem odsiaduje 15-letni wyrok oraz z Michałem, który za kradzieże i narkomanię trafił do więzienia na 7 lat. Pierwszy z nich przed zabójstwem prowadził firmę, miał żonę i dziecko. Drugi od młodych lat sprawiał problemy wychowawcze, kradł, wpadł w narkotyki. Jak sam mówi, nawet narodziny syna nie powstrzymały go od zażywania narkotyków. Obaj panowie kończą wyroki. Zdecydowali się na spotkanie z młodzieżą i rozmowę o swoim życiu, by ostrzec młodych ludzi przed konsekwencjami złych decyzji. - Życie w więzieniu jest zupełnie inne. Brakuje mi przede wszystkim wolności, ale też takich zwykłych, prozaicznych rzeczy, np. pójścia na zakupy, leżenia na trawie i wąchania kwiatków czy spotkania ze znajomymi. Nigdy nie pozbędę się myśli, że zabiłem człowieka. Przy tym bólu siedzenie w więzieniu to pikuś. Szanujcie to, co macie. Żyjecie w pięknym świecie. Życie jest piękne. Zanim coś zrobić, dobrze się zastanówcie, jakie to może mieć konsekwencje w przyszłości - mówił pan Tomek. - Więzienie uczy pokory. Tutaj oglądanie telewizji, praca, bycie na sali gimnastycznej to przywilej. Na wolności chcę zmienić swoje życie. Chcę być dobrym człowiekiem, a przede wszystkim chcę zobaczyć swojego syna, którego nie widziałem od trzech lat - powiedział pan Michał. Po wyjściu z aresztu młodzież była pełna refleksji. - Zobaczyliśmy, jak życie tutaj wygląda naprawdę. To straszne. Świat się zmienia, a ci ludzie tego nie widzą. To skłania nas do głębokich przemyśleń nad swoim postępowaniem, nad byciem dobrym człowiekiem, żeby tutaj nie trafić - powiedziała jedna z uczennic. - Najbardziej byłem zaskoczony słowami pana Tomka, który mimo możliwości ubiegania się o wcześniejsze wyjście z więzienia, nie chce tego zrobić, ponieważ uważa, że 15 lat za zabójstwo z okrucieństwem to i tak niewiele - dodał inny uczeń. Program potrwa do marca przyszłego roku, odbędzie się łącznie 38 spotkań, w których udział weźmie 76 klas trzecich gimnazjalnych z terenu Radomia. Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
co zrobić żeby trafić do szpitala